|
|
INTERPELACJA w/s działek radnej Rady Warszawy Magdaleny Czerwosz
• 23. 09. 2008 : Sąd uchylił decyzję prezydenta L. Kaczyńskiego o zwrocie ogródków działkowych
Gazeta Wyborcza z dn. 19. 09. 2008
• 19.06.2008
• 28.02.2008
Jeśli miasto wniesie wniesie skargę kasacyjną na wyrok
Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego z dn. 15. 01. 2008
to jest duże prawdopodobieństwo uznania skargi za zasadna -
tak uważa ratusz. Wtedy nastąpiłoby uchylenie wyroku WSA
i umorzenie postępowania.
Na skutek takiego wyroku, Prezydent Warszawy musiałaby rozpoznać
ponownie wniosek z 10. 02. 1949 r. a w związku z ustawą z 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych - odmówić spółce "Projekt S" ustanowienia na jej rzecz prawa użytkowania wieczystego, ale wypłacić spółce odszkodowanie za 32 ha wg obecnych cen rynkowych, które ratusz szacuje na 640 mln zł. Terenem zaś będzie dalej w użytkowaniu ogrodów działkowych. Jeśli miasto nie wniesie skargi kasacyjnej, spowoduje wg. miasta możliwość rozpatrzenia przez WSA skargi prokuratora na decyzje Prezydenta Warszawy oddającej spółce "Projekt S" teren. Jeśli skarga prokuratora będzie uwzględniona skutek będzie taki sam jak przy wniesieniu zasadnej skargi kasacyjnej. Jeśli skarga prokuratora zostanie oddalona, będzie to oznaczać, że użytkownikiem wieczystym jest spółka "Projekt S".
• 15.01.2008
Miasto może jeszcze wnieść o kasację do NSA.
•
29.09.2007
NSA wydal wczoraj wyrok w sprawie ogródków działkowych pomiędzy ul.
Kinową, Waszyngtona i Stanów Zjednoczonych kasujący wyrok sądu
wojewódzkiego i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
• 01.03.2007: Działki
przy Alei Waszyngtona ciągle cd...
Wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny podtrzymał swój werdykt ( z listopada
2006) uznając, że prezydent Warszawy Lech Kaczyński nie miał prawa unieważnić
decyzji ratusza o zwrocie spółce Projekt S terenu działek (32 ha). Miejscy
prawnicy zapowiedzieli kasację do NSA.
Z pracowniczych ogrodów działkowych korzysta
dziś na spornym terenie ok. 1000 osób. Obowiązujące Studium Uwarunkowań określa
w/w teren jako przeznaczony na cele rekreacyjne. Miejscowy plan zagospodarowania
terenu dopiero powstaje. Działkowców zgodnie z ustawą o ogrodach chroni prawo.
JAK WIDAĆ JESZCZE BARDZO DALEKO DO ROZWIĄZANIA TEJ SPRAWY.
•
22.11.2006 Naczelny Sad Administracyjny, po kasacji Ratusza nie podzielił opinii Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i odesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia. - działkowcy, nie uznani przez sąd wojewódzki za stronę, odwołali się do NSA a ten również nie uznał ich za stronę w toczącym się postępowaniu o zwrot gruntowy odebrany właścicielom na mocy tzw. dekretu Bieruta.
• 13.07.2005: Działki przy Alei Waszyngtona cd.... Jak dziś donosi prasa, firma Projekt S., która złożyła skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego - sprawę w sądzie wygrała. Sad uchylił decyzje ratusza, ale tylko z powodu różnej interpretacji nowej procedury. Sędzia Krystyna Kleiber uznała, że jeśli prezydent wycofał się ze zwrotu, to powinien załatwić też wniosek reprywatyzacyjny firmy Projekt S. Załatwić pozytywnie lub negatywnie.. Marcin Dziurda - szef miejskich prawników był tym zaskoczony. SPRAWA POTRWA JESZCZE KILKA LAT bo: - działkowcy, nie uznani przez sąd za stronę, zapowiedzieli odwołanie do NSA - czeka skarga prokuratury, która chce anulowania korzystnej dla firmy Projekt S. decyzji Kolarskiego - prokuratura bada, czy przy zwrocie nie doszło do przestępstwa. Dokumentów trzeba szukać nawet w Belgi, gdzie przed wojną były zarejestrowane Nowe Dzielnice Marek Kolarski - zwolniony dyscyplinarnie, odwołał się do sądu i wygrał sprawę w części dotyczącej 3-miesiecznej odprawy w październiku 2004. Ratusz złożył od tego apelację. Osobno toczy się sprawa, wniesiona przez Marka Kolarskiego. w Sądzie Okręgowym o zadośćuczynienie w wys.100tys. zł za naruszenie przez prezydenta L. Kaczyńskiego jego dóbr osobistych. Najbliższa rozprawa w tej sprawie w grudniu.
• 29.03.2004 : Działki przy Alei Waszyngtona cd....Wszystkich, którym umknęły wiadomości prasowe informujemy, że prezydent m.st.Warszawy Lech Kaczyński uchylił decyzję byłego dyrektora Marka Kolarskiego, jako zawierającą błędy. Jednocześnie Prokuratura Okręgowa bada sprawę.
• 08.01.200 4: O co chodzi z działkami przy Waszyngtona?17 września 2003 r. dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami, Geodezji i Katastru miasta st.Warszawy Marek Kolarski podpisał decyzję, przekazującą za symboliczne 426 tys. zł prawo wieczystego użytkowania gruntu o powierzchni 32,08 ha pod władanie kieleckiej spółki „Projekt S”. W tym miejscu są od 1940 r. działki użytkowane przez ponad 1000 rodzin. I zawrzało!!!! A co się okazało: Spółka „Projekt S” kupiła roszczenia do tego terenu (wycenionego na ok.142 mln) od przedwojennego właściciela - spółki „Nowe Dzielnice” za 1 mln zł. „Nowe Dzielnice” skupowały tu przed wojna grunty na cele mieszkaniowe (1922 r.). Po wojnie , w lutym 1949 r. występowały o prawo wieczystej dzierżawy, ale otrzymały odmowę. Spółka zniknęła potem, a reaktywowała się dopiero w 1999 roku, by niedługo później sprzedać swoje roszczenia do gruntu. Nie jest jednak pewne, że „Nowe Dzielnice” miały prawo do gruntu. Mokotowski Sąd stwierdził w czerwcu 2000 r., że nie jest możliwe ustalenie poprzednich właścicieli gruntu, bo księgi wieczyste są niekompletne (zniszczone i powyrywane strony). Prezes Związku Działkowców Antoni Kostrzewa pyta, czy niedziałająca przez dziesięciolecia spółka nie powinna być wyrejestrowana? Zwraca też uwagę, że dwaj panowie z zarządu ( wg. Trybuny Mirosław Bieniek i Andrzej Muszyński) reaktywowanych „Nowych Dzielnic” było w momencie sprzedaży roszczeń „Projektowi S” członkami założycielami spółki „Projektowi S” (mieli połowę udziałów – drugą ma Echo Investment). Można wiec, jak napisała Rzeczypospolita, powiedzieć, że sprzedawali sami sobie. Działkowcy bronią swoich działek, zwołali konferencję prasową na której poinformowali, że zaskarżyli decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, ale jednocześnie mają nadzieję, że prezydent Lech Kaczyński anuluje sporną decyzję. Na razie dyrektor Marek Kolarski został zwolniony dyscyplinarnie, odeszła też, po podaniu się do dymisji, viceprezydent Warszawy Dorota Safjan, która nadzorowała pracę jego Biura. Prezydent Warszawy Lech Kaczyński zarządził kontrolę wszystkich decyzji wydanych przez dyrektora Kolarskiego i kierowane przez niego biuro. (Opracowane na podstawie Rzeczypospolitej, Gazety Stołecznej, Trybuny, Faktu i Super Expresu oraz Mieszkańca) |
|